Aktualności

Jak to wygląda w Akademii Medycznej w Gdańsku

 

Gdańsk 24.01.2008

 Witam Wszystkich!
Właśnie skończyło się spotkanie Rektora AMG z wszystkimi związkami
zawodowymi działającymi w naszym Szpitalu. Rektor otrzymał od nas (OT
OZZL) pismo (jak w załączniku).
Wnioski ze spotkania:
1. w ciągu najbliższego miesiąca odbędzie się audyt zewnętrzny oceniający
zarząd szpitala, który wskaże, czy działania dyrekcji mają właściwy
charakter i kierunek
2. Rektor przyjął do wiadomości nasze zastrzeżenia obnażające fakt
nieuchronnej i rychłej katastrofy ACK.
MB

Co niepokoi i skłania do ?odwieszenia? strajku OT OZZL:
  1. Nie wywiązanie się Dyrekcji ACK z porozumienia z dnia 9.10.2007 w kwestii:
    1. etatyzacji lekarzy etatowych ACK
    2. etatyzacji doktorantów
    3. podwyżki płac dla rezydentów
  2. Długofalowe działania Dyrekcji ACK doprowadzające do spadku wykonania kontraktu NFZ m.in.:
    1. redukcja liczby łóżek
    2. redukcja etatów
    3. brak zapewnienia niezbędnych środków klinikom, które mogą przynosić szpitalowi szybkie i doraźne  dochody
  3. Brak nowego Regulaminu Pracy ACK do dnia 1.01.2008, pomimo nakazu Inspektora PIP już w listopadzie 2007
  4. Projekt nowego Regulaminu Pracy ACK przedstawiony w związkom zawodowym dopiero 15.01.2008 jest nie do przyjęcia i w niektórych fragmentach niezgodny z prawem, m.in. § 22 p.4
  5. Łamanie prawa związane z nieprzestrzeganiem przepisów dotyczących czasu pracy:
    1. rozpisywanie dyżurów ponad 37 godz. i 55 min. tygodniowo
    2. ?przerzucanie? godzin etatowych na czas dyżuru
    3. zmuszanie lekarzy do podpisywania opt out
  6. Przedstawienie przez Dyrekcję ACK żenującej propozycji (1,17 średniej krajowej/etat) mającej zachęcić lekarzy do podpisania opt out
  7. Dalszy , gwałtowny spadek tempa wykonywania kontraktu NFZ związany z nie rozwiązaniem problemu czasu pracy lekarzy

Wszystkie powyżej przedstawione problemy sprawiają, że ACK Szpital AMG chyli się ku rychłemu upadkowi. Lekarze zawsze dźwigali ciężar niedofinansowania szpitala, a pomimo to został on doprowadzony do ruiny. Tym razem proszę nie liczyć na nasze kolejne poświęcenia. Mamy pełne prawo nie pracować w zwiększonym wymiarze czasu za niesatysfakcjonujące nas wynagrodzenie. Naszej niezgody nikt nie ma prawa postrzegać jako protestu. To nasze święte prawo zagwarantowane ustawowo przez RP.

list OZZL do rektora - tutaj list do rektora.doc list do rektora.doc