Aktualności
List do Biskupa Stanisława Stefanka, Ordynariusza Łomżyńskiego, wysłany w dniu 11 czerwca 2007r
w odpowiedzi na oskarżenie o stosowanie terrorystycznej metody przez strajkujących lekarzy Stargard Szczeciński/Bydgoszcz dnia 11 czerwca 2007r.
Jego Ekscelencja
Ksiądz Biskup Stanisław Stefanek
Ordynariusz Łomżyński
ul. Sadowa 3,
18-400 Łomża,
tel. 0-86/ 473 46 40; fax 0-86/ 473 46 04
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Wasza Ekscelencjo,
Najczcigodniejszy Księże Biskupie,
Piszę do Księdza Biskupa jako przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, organizatora strajku lekarzy. Piszę w odpowiedzi na słowa, jakie Ksiądz Biskup wypowiedział w czasie kazania w uroczystość Bożego Ciała. Te słowa to ocena, że nasz strajk to „klasyka terrorystycznej metody” (cytat na podstawie doniesień mediów).
Są to słowa niezwykle ostre, niesprawiedliwe i krzywdzące lekarzy polskich. W reakcji na nie pozwoliłem sobie napisać list do Księdza Arcybiskupa Józefa Michalika – Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, z prośbą i nadzieją, że zostanie on rozesłany do wszystkich biskupów polskich. Tym niemniej, Księdzu Biskupowi przesyłam treść tego listu odrębnie, bo chciałbym aby go Ksiądz Biskup otrzymał jak najszybciej i pewnie. Dlatego też korzystam również z drogi elektronicznej, z adresu, który znalazłem na oficjalnej stronie internetowej Diecezji Łomżyńskiej.
W liście zawarłem nasze stanowisko i nasze wyjaśnienia. Tutaj chciałbym tylko wyrazić żal, że nie wahał się Ksiądz Biskup rzucić na nas najcięższe oskarżenia bez zadania sobie trudu wysłuchania naszego głosu, a pamiętam, że niedawno, gdy „krzyżowano” Księdza Biskupa Stanisława Wielgusa, potrafił Ksiądz Biskup z wielką mocą upomnieć się o to aby nie oskarżać bez wysłuchania drugiej strony.
Pozwalam sobie na dość bezpośredni ton listu, bo pamiętam Księdza Biskupa z okresu szczecińskiego, a zwłaszcza z bezpośredniego spotkania Waszej Ekscelencji z ministrantami kościoła Świętego Krzyża w Szczecinie, chyba z grudnia 80 lub stycznia 81 roku, w którym uczestniczyłem jako student pierwszego roku medycyny. Wówczas byłem zadziwiony otwartością i bezpośredniością „samego Biskupa”.
Korzystając z okazji i znając uznanie, jakim się cieszy Ksiądz Biskup w redakcji Radia Maryja i Telewizji Trwam, chciałbym prosić o słowo za nami, abyśmy mogli również na tej antenie przedstawić nasze stanowisko w sprawie strajku lekarzy i w sprawie naszych poglądów na sposób funkcjonowania służby zdrowia w Polsce. Na naszą prośbę, skierowaną do redakcji RM nie otrzymaliśmy bowiem żadnej odpowiedzi.
Z wyrazami czci i szacunku
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL
Jego Ekscelencja
Ksiądz Biskup Stanisław Stefanek
Ordynariusz Łomżyński
ul. Sadowa 3,
18-400 Łomża,
tel. 0-86/ 473 46 40; fax 0-86/ 473 46 04
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Wasza Ekscelencjo,
Najczcigodniejszy Księże Biskupie,
Piszę do Księdza Biskupa jako przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, organizatora strajku lekarzy. Piszę w odpowiedzi na słowa, jakie Ksiądz Biskup wypowiedział w czasie kazania w uroczystość Bożego Ciała. Te słowa to ocena, że nasz strajk to „klasyka terrorystycznej metody” (cytat na podstawie doniesień mediów).
Są to słowa niezwykle ostre, niesprawiedliwe i krzywdzące lekarzy polskich. W reakcji na nie pozwoliłem sobie napisać list do Księdza Arcybiskupa Józefa Michalika – Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, z prośbą i nadzieją, że zostanie on rozesłany do wszystkich biskupów polskich. Tym niemniej, Księdzu Biskupowi przesyłam treść tego listu odrębnie, bo chciałbym aby go Ksiądz Biskup otrzymał jak najszybciej i pewnie. Dlatego też korzystam również z drogi elektronicznej, z adresu, który znalazłem na oficjalnej stronie internetowej Diecezji Łomżyńskiej.
W liście zawarłem nasze stanowisko i nasze wyjaśnienia. Tutaj chciałbym tylko wyrazić żal, że nie wahał się Ksiądz Biskup rzucić na nas najcięższe oskarżenia bez zadania sobie trudu wysłuchania naszego głosu, a pamiętam, że niedawno, gdy „krzyżowano” Księdza Biskupa Stanisława Wielgusa, potrafił Ksiądz Biskup z wielką mocą upomnieć się o to aby nie oskarżać bez wysłuchania drugiej strony.
Pozwalam sobie na dość bezpośredni ton listu, bo pamiętam Księdza Biskupa z okresu szczecińskiego, a zwłaszcza z bezpośredniego spotkania Waszej Ekscelencji z ministrantami kościoła Świętego Krzyża w Szczecinie, chyba z grudnia 80 lub stycznia 81 roku, w którym uczestniczyłem jako student pierwszego roku medycyny. Wówczas byłem zadziwiony otwartością i bezpośredniością „samego Biskupa”.
Korzystając z okazji i znając uznanie, jakim się cieszy Ksiądz Biskup w redakcji Radia Maryja i Telewizji Trwam, chciałbym prosić o słowo za nami, abyśmy mogli również na tej antenie przedstawić nasze stanowisko w sprawie strajku lekarzy i w sprawie naszych poglądów na sposób funkcjonowania służby zdrowia w Polsce. Na naszą prośbę, skierowaną do redakcji RM nie otrzymaliśmy bowiem żadnej odpowiedzi.
Z wyrazami czci i szacunku
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL