Aktualności
Przypominamy - referendum strajkowe tylko wśród lekarzy, nie dajmy się zastraszyć
treść doniesienia do prokuratury na postępowanie wicewojewody śląskiego
Bydgoszcz dnia 15 maja 2007r.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach
Ul. Wita Stwosza 31
40-042 Katowice
Tel. +48 (032) 251-02-41 do 48
Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy zwraca się z wnioskiem o zbadanie, czy postępowanie wicewojewody śląskiego pana Artura Warzochy nie wyczerpuje znamion przestępstwa, o którym mowa w art. 26 ust. 1 pkt 1.ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych:
„ Art. 26. 1. Kto w związku z zajmowanym stanowiskiem lub pełnioną funkcją:
1) przeszkadza we wszczęciu lub w prowadzeniu w sposób zgodny z prawem sporu
zbiorowego,
- podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Stan faktyczny wygląda następująco:
W dniu 11 maja 2007 roku wicewojewoda śląski Artur Warzocha wysłał do dyrektorów Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej województwa śląskiego list, w którym zarzucił organizatorom strajków lekarskich, iż działają nielegalnie, bo przeprowadzają referendum strajkowe nie wśród wszystkich grup zawodowych, a tylko wśród lekarzy, stanowiących załogę określonego zakładu opieki zdrowotnej. Jednocześnie wicewojewoda zagroził interwencją policji lub prokuratury w przypadku, gdy strajki lekarzy będą prowadzone.
Uzasadnienie:
Oczywiście pan wicewojewoda ma prawo do posiadania własnej opinii prawnej na temat legalności lub nielegalności takiego, czy innego strajku, jednak podejmując działania jako funkcjonariusz publiczny nie może abstrahować od tego, że jego opinia nie znajduje oparcia w dotychczasowej praktyce i w orzecznictwie, a tym bardziej nie może – korzystając ze swojej funkcji publicznej – zastraszać, w sposób pośredni, aczkolwiek nieukrywany – uczestników legalnego strajku.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy w roku 2006 organizował strajki lekarzy w wielu regionach Polski, w tym również na terenie województwa śląskiego. Opierając się na kilku opiniach prawnych, Zarząd Krajowy OZZL nakazał organizacjom terenowym (zakładowym lub międzyzakładowym) związku przeprowadzenie referendum strajkowego wyłącznie wśród lekarzy. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę, że spór zbiorowy prowadzi związek zawodowy skupiający wyłącznie lekarzy, postulaty, będące podstawą sporu zbiorowego dotyczą wyłącznie lekarzy, strajk mają prowadzić wyłącznie lekarze. W roku ubiegłym, w kilku regionach kraju, zgłaszano do prokuratury wnioski o zbadanie, czy strajki lekarzy, organizowane w oparciu o referendum strajkowe przeprowadzane wśród lekarzy są legalne. Taki sam wniosek zgłosił również wojewoda śląski. Wszędzie, w tym również na Śląsku, prokuratura nie stwierdziła znamion czynu zabronionego. Ani dyrektorzy szpitali śląskich, ani wojewoda śląski nie odwoływali się od tej decyzji, co oznacza, że zgodzili się oni z opinią prokuratury. Dlaczego zatem wicewojewoda śląski w tym roku ponownie głosi tezę o nielegalności strajków lekarskich i straszy policją ? Nie można tego inaczej uzasadnić, jak tylko próbą wywarcia presji na strajkujących legalnie lekarzach poprzez zastosowanie groźby bezprawnej.
Dodatkowym czynnikiem potwierdzającym legalność strajku lekarzy, organizowanego w oparciu o referendum strajkowe przeprowadzane tylko wśród lekarzy, jest Postanowienie Sądu Rejonowego w Łodzi. Sąd zajął się tą sprawą w wyniku odwołania od decyzji prokuratury łódzkiej o umorzeniu postępowania przeciwko organizatorom strajku w roku ubiegłym. Odwołanie złożył dyrektor szpitala MSWiA w Łodzi. Treść Postanowienia Sądu jest dostępna m. innymi na stronie internetowej OZZL:
http://www.lekarzpolski.pl/index.php?option=com_pressroom&view=one&id=139&r=2007&Itemid=99999999&lang=pl
Wobec powyższego nasz wniosek uważamy za uzasadniony.
W imieniu Zarządu Krajowego OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu